Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

22 lipca 2024 r.
19:47

"Przekazujcie pamięć kolejnym pokoleniom" - 80 lat temu zlikwidowano obóz koncentracyjny na Majdanku

0 A A

Szacuje się, że około 80 tysięcy ludzi zginęło w obozie koncentracyjnym na Majdanku. Równo 80 lat temu nastąpiła jego likwidacja, ale naszym obowiązkiem jest pamiętać o tych tragicznych wydarzeniach

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Uroczystości rocznicowe odbyły się pod kolumną Trzech Orłów, na terenie III pola więźniarskiego.

– Zbieramy się dzisiaj w tym miejscu, by oddać hołd więźniom Majdanka. To oni cierpieli tu z głodu, zimna i strachu. Byli torturowani i zmuszani do pracy ponad siły, umierali z głodu i wyczerpania, ginęli w komorach gazowych i egzekucjach. Symboliczne jest to, że zebraliśmy się przy kolumnie Trzech Orłów, miejscu w którym w 1943 roku jeszcze w czasie funkcjonowania tego obozu więźniowie potajemnie złożyli prochy zabitych oddając im hołd – mówiła podczas uroczystości Jadwiga Wakulska, prezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, której matka będąc z nią w ciąży przebywała w obozie na Majdanku. Później została przetransportowana do Auschwitz, gdzie urodziła córkę.

Pamięć o tych wydarzeniach nie może zostać zapomniana. Członkowie Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych przekazują młodym pokoleniom to, co działo się za czasów II wojny światowej.

- Dlatego my, więźniowie obozu koncentracyjnego na Majdanku, my których rodziny zostały tu na zawsze, my stojący dziś przy prochach pomordowanych apelujemy o pamięć, pojednanie i o pokój Wy bądźcie naszymi ambasadorami i przekazujcie pamięć kolejnym pokoleniom. Oby hasło "nigdy więcej" nie brzmiało pusto - mówiła podczas uroczystości więźniarka. 

Nazistowski obóz koncentracyjny na Majdanku był pierwszym obozem, który został zlikwidowany po II wojnie światowej. Ale to nie oznacza, że więźniowie zostali wyzwoleni. Likwidacja trwała od marca 1944 roku, więźniowie Majdanka byli przewożeni do innych obozów tj. Auschwitz, Natzweiler, Ravensbrűck. 22 lipca o godzinie 18 SS wyprowadziło ostatnich więźniów. Wtedy toczyła się już bitwa o Lublin i nie zdołali spalić całego obozu jak to mieli w planach. Dwa dni później na te tereny weszła Armia Czerwona.

– Kres istnienia obozu był jednocześnie przełomem jeśli chodzi o przekazywanie wiedzy o tragedii jaka się tutaj wydarzyła – mówi Agnieszka Kowalczyk-Nowak, rzeczniczka Państwowego Muzeum na Majdanku.

Już kilka godzin po wyjeździe SS na teren obozu wchodzili mieszkańcy Lublina, dziennikarze, oraz ekspercji z polsko-radzieckiej komisji śledczej. Historię jednego z naocznych świadków przytoczył Tomasz Kranz, dyrektor Państwowego Muzeum na Majdanku.

– Nie wierzyłem w istnienie fabryk śmierci. Myślałem, że jest to propaganda wojenna. Zabija się ludzi, tysiące, wiele tysięcy, ale fabryki śmierci? Nie mogłem sobie tego wyobrazić. Za to ukarał mnie dobry Bóg. Zobaczyłem, że krematoria nie są legendą, zobaczyłem, że leżący tam rozstrzelani ludzie nie są legendą, a było ich tysiące, nie są legendą. Jednak coś innego wywarło na mnie wielkie wrażenie, większe niż trupy i zwęglone ciała w krematorium. Obok budynku administracji zobaczyłem olbrzymie pole białej kapusty. Była ona piękna, ponieważ nawożono ją popiołem ludzkim. Nie można było uwierzyć - brzmi relacja Jerzego Bossaka, reżysera filmu Majdanek, cmentarzysko Europy. 

Po przemówieniach odmówiono modlitwę ekumeniczną, której przewodniczyli prawosławny biskup lubelski i chełmski Abel, biskup pomocniczy Adam Bab, przedstawicielka społeczności żydowskiej w Lublinie Agnieszka Kolibska oraz biskup pomocniczy kościoła ewangelicko-augsburskiego Wojciech Rudkowski. Po niej nastąpiło złożenie kwiatów i wieńców przez delegacje obecne na uroczystości. Oprócz władz miejskich i wojewódzkich znaleźli się także konsul Włoch, konsul honorowy Republiki Czech oraz szef misji ambasady Niemiec. 

Tuż po uroczystościach pod Kolumną Trzech Orłów, na ścianie centrum obsługi zwiedzających muzeum odsłonięto okolicznościowy mural. 

- Mural łączy ze sobą dwie rocznice - likwidacji obozu na Majdanku jak i rocznicę powstania Państwowego Muzeum na Majdanku, bo kilka miesięcy potem kiedy obóz przestał funkcjonować to na jego miejscu po kilku miesiącach powstało muzeum - mówi Agnieszka Kowalczyk-Nowak. - Mural jest dość oszczędny w formie, ale nawiązuje do pomnika który jest w jego bliskim otoczeniu. Nawiązuje do niego swoim kształtem, formą i to też jest takie połączenie klamrą tej historii obozowej, bo pomnik powstał w hołdzie więźniom, ale też jest podkreśleniem tej trwałości, ciągłości naszej instytucji.

Podczas uroczystości odbyło się także oprowadzanie kuratorskie po wystawie "Pamiątki". To wyjątkowa wystawa, która przypomina o obozowym życiu.

- Więźniowie obozu koncentracyjnego na Majdanku nie mogli mieć rzeczy osobistych, a jeśli takie mieli to one były przy nich w sposób nielegalny. Za posiadanie przedmiotów osobistych, pamiątek lub czegokolwiek co ich łączyło z rzeczywistością poza obozem były kary - tłumaczy Kowalczyk-Nowak - Organizując wystawę "Pamiątki" myślimy nie tylko o pamiątkach w sensie przedmiotów osobistych, ale również o rzeczach które w każdy sposób mogły być związane z funkcjonowaniem obozu. Czasami więźniom udało się zabrać jakiś element wyposażenia obozowego, pisali do siebie listy, czasem trafiały do ich rodzin również dokumentacja obozowa. To wszystko jest dla nas bardzo ważne, to świadectwa tego co działo się w obozie.

Władze muzeum zachęcają do dalszego przekazywania rzeczy związanych z obozem koncentracyjnym na Majdanku. Pracownicy zajmą się nimi w odpowiedni sposób i sprawią, że pamięć o ofiarach nie zginie. Aby przekazywać pamiątki należy skontaktować się z działem muzealiów na Majdanku - tel.: 81 710 28 25, e-mail: pamiatki@majdanek.eu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wisła Puławy wygrała w środę pierwszy wyjazdowy mecz w tym sezonie

Wisła Puławy wygrała trzeci mecz z rzędu i wskoczyła do strefy barażowej

Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie i trzecie z rzędu. Wisła Puławy w środowym, zaległym spotkaniu ósmej kolejki pokonała w gościach GKS Jastrzębie 2:1. Dzięki temu drużyna Macieja Tokarczyka awansowała do strefy barażowej.

Jolka, Jolka z balkonu lubelskiego ratusza
film

Jolka, Jolka z balkonu lubelskiego ratusza

Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Felicjan Jędrzejczak, legendarny wokalista Budki Suflera. Utwór "Jolka, Jolka pamiętasz" zagrał miejski trębacz po śmierci Romualda Lipko, 7 lutego 2020 r. Przypominamy rozmowę z Felicjanem Andrzejczakiem, który dzień przed śmiercią założyciela Budki Suflera spotkał się z nim

Lublinianka znowu zgarnęła komplet punktów

Start w dziewiątkę nie utrzymał prowadzenia w meczu z Lublinianką. Janowianka znowu bez punktów

Ciekawa ósma kolejka w IV lidze. Drugiej porażki z rzędu na własnym stadionie doznała Janowianka. Tym razem trzy punkty z bardzo trudnego terenu wywiozła Tomasovia. Sporo działo się w Krasnymstawie. Tamtejszy Start do przerwy prowadził z Lublinianką 2:0, ale przegrał 2:3. Spory wpływ na boiskowe wydarzenia miały jednak dwie czerwone kartki dla gospodarzy.

Człowiek o głębokiej miłości do swojej małej ojczyzny - Krzczonowa! Wojciech Cioczek w programie LUSTRO
LUSTRO
film

Człowiek o głębokiej miłości do swojej małej ojczyzny - Krzczonowa! Wojciech Cioczek w programie LUSTRO

Wojciech Cioczek miłośnik kultury ludowej, pedagog, historyk, regionalista, działacz społeczny i polityk. O tym jak zrodziła się w nim miłość do tradycji, etnografii i Krzczonowa? Jak wyglądało jego dzieciństwo i dlaczego zaczął harfować? Opowiedział nam w programie Lustro.

Stypendia burmistrza miasta Świdnik przyznawane są już od 16 lat. To nagroda za ich wybitne osiągnięcia w nauce w danym roku szkolnym
galeria

Najlepsi z najlepszych. Burmistrz Świdnika nagrodził 153 uczniów

Gala Stypendialna to wyjątkowa chwila dla stypendystów wybranych przez burmistrza miasta Świdnik. Za trud włożony w roku szkolnym 2023/2024 zostało docenionych aż 153 uczniów ze świdnickich szkół.

Młodzieżowa Rada Miasta Janów Lubelski drugiej kadencji w pełnym składzie

Młodzieżowa Rada Miasta w komplecie. Wybrali swoje prezydium

Poprzednia kadencja dobiegła końca, odbyły się wybory na kolejną, a także pierwsza sesja. Młodzieżowa Rada Miasta w Janowie Lubelskim zaczęła pracę.

Wojciech Jerzy Suchodół od 1999 roku zaangażowany był w organizację memoriałowego turnieju bokserskiego poświęconego ojcu, tradycyjnie fundując nagrodę w kat. 56 kg, w której walczył Jerzy Suchodół.

Kochał ludzi i sport. Pogrzeb Wojciecha Jerzego Suchodoła odbył się w środę w Zamościu

Nie żyje Wojciech Jerzy Suchodół, wspaniały człowiek, lekarz, ginekolog, położnik, radny i społecznik. Nieprzerwanie od 25 lat organizował w Zamościu memoriał bokserski pamięci swego ojca Jerzego, byłego nauczyciela przysposobienia obronnego, wychowania fizycznego i trenera, twórcy zamojskiego pięściarstwa.

Goście nie zawiedli. Licznie stawili się na urodzinach pani Eugenii

Jaki piękny wiek. Pani Eugenia skończyła 100 lat

Rodzina, ale też inni goście świętowali w sobotę wraz z panią Eugenią Szmigą jej kolejne urodziny. Sędziwa mieszkanka gminy Zwierzyniec właśnie tego dnia skończyła 100 lat.

Kultywowanie pamięci o tamtych wydarzeniach jest niezwykle ważne, szczególnie teraz, gdy żyjemy w wolnym kraju, a u naszych wschodnich sąsiadów trwa wojna z najeźdźcą, z którym Polska walczyła 85 lat temu.

85. rocznica sowieckiej agresji: Chełm w hołdzie ofiarom i Sybirakom

Przedstawiciele chełmskich instytucji uczcili 85. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę oraz Światowy Dzień Sybiraka, składając kwiaty w miejscach pamięci i oddając hołd ofiarom represji.

Farma wiatrakowa w Kraśniku oficjalnie otwarta. Dostarczy prąd do 16 tysięcy gospodarstw
galeria

Farma wiatrakowa w Kraśniku oficjalnie otwarta. Dostarczy prąd do 16 tysięcy gospodarstw

Szczere pola między Kraśnikiem a Dąbrową Bór, a na nich… siedem 200 metrowych wiatraków. To one mają zapewnić niemal 25 MWh energii, co pozwoli na obsłużenie 16 tysięcy gospodarstw w regionie. W środę 18 września przedstawiciele firm realizujących inwestycję oraz lokalne władze dokonali wspólnie otwarcia farmy. Na uroczystości pojawił się Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska. To inwestycja w bezpieczeństwo energetyczne powiatu – mówią zgodnie inwestor, samorządowcy i wiceminister.

Stary budynek nie nadaje się do remontu. Rodzinnego domu dziecka tu nie będzie
biała podlaska

Stary budynek nie nadaje się do remontu. Rodzinnego domu dziecka tu nie będzie

Były plany na remont drewnianego budynku przy ulicy Kolejowej. Jednak z przygotowanej ekspertyzy wynika, że czeka go raczej rozbiórka.

 

Lubelscy terytorialsi zwiększają pomoc dla powodzian. W środę w godzinach wieczornych ponad 100 kolejnych żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady OT uda się na Dolny Śląsk, aby wspierać mieszkańców i służby w walce z żywiołem. Lubelscy terytorialsi pomagają mieszkańcom Stronia Śląskiego

Dziś ponad 100, a w piątek minimum 500 mundurowych pojedzie pomagać na Dolny Śląsk

Kolejnych 100 żołnierzy 2 LBOT jedzie na Dolny Śląsk pomagać mieszkańcom w walce z powodzią. Na miejscu jest już 180 terytorialsów, a w piątek pojada kolejni, minimum 500

Muzyczne historie charytatywnie. Kilka godzin zabawy dla pogorzelców
21 września 2024, 13:00

Muzyczne historie charytatywnie. Kilka godzin zabawy dla pogorzelców

Dla pochodzącego z Zamościa Mateusza Tymury, który w pożarze stracił stworzony wraz z żoną dom i Teatr Latarnia odbędzie się w weekend charytatywna impreza na Rynku Wielkim.

Perełki motoryzacyjne na Politechnice Lubelskiej
Foto
galeria

Perełki motoryzacyjne na Politechnice Lubelskiej

Poduszkowiec, kosiarka na gąsienicach i legendarny Żuk. Te i inne pojazdy można oglądać do jutra na parkingu Politechniki Lubelskiej

Przeprosin dla byłego wójta Końskowoli nie będzie. Stanisław Gołębiowski (z prawej) odpuścił sądową walkę o ochronę dóbr z byłym radnym opozycyjnego ugrupowania. Leszek Rodzoś (z lewej) takie zakończenie sporu przyjął z ulgą i zadowoleniem

Były wójt wycofał pozew. Radny nie musi przepraszać za słowa o lojalce

Leszek Rodzoś nie będzie przepraszał byłego już wójta gminy Końskowola, Stanisława Gołębiowskiego, za publiczny komentarz w sprawie jego przeszłości w roli tajnego współpracownika służb w czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Sąd postępowanie umorzył.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Motoryzacja -> Sprzedam -> Części

pasek

ZAMOŚĆ

34,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

309,00 zł

Różne -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

49,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

299,00 zł

Komunikaty